wtorek, 29 października 2013

Wyprawkowy zawrót głowy

Wkroczyliśmy niedawno w 8 miesiąc:) Z kolejnymi nowościami, zmianami i nowymi krokami poczynionymi w przygotowaniach do przyjścia na świat naszej córeczki.
Mała wierci się jeszcze mocniej dając odczuć każdy ruch, a co najcudowniejsze dotykając dłonią zaczynam czuć coraz wyraźniej stópki czy rączki, którymi rozpycha się po drugiej stronie brzucha:).
Przygotowania wyprawkowe trwają pełną parą, wózek kupiony, a łóżeczko czeka żeby ustawić je na odpowiednim miejscu w naszej sypialni. Zostało jeszcze kilka drobniejszych kwestii, które chcemy aby były przygotowane miesiąc przed porodem, czyli kosmetyki, wyposażenie i pościel do łóżeczka. I oczywiście torba do szpitala.. która tak troszkę nie daje mi spokoju przez to, że jest jeszcze nie gotowa i po której spakowaniu będę mogła stwierdzić, że jesteśmy przygotowani:).
Z nadejściem ósmego miesiąca udało się wreszcie zakończyć temat wyprawki ciuszkowej, przy której najczęstszym pytaniem, które sobie zadawałam nie było „co jest jeszcze potrzebne”, ale „ile..?”. Ile pajacyków powinniśmy mieć, ile sztuk body, ile razy dziennie dziecko jest przebierane, żeby nie trzeba było ciuszków za często prać, a jednocześnie żeby nie było ich w znacznym nadmiarze, bo przecież maleństwo szybko wyrasta z najmniejszych rozmiarów. Kończąc etap przygotowywania ubranek wcale nie znalazłam odpowiedzi na te pytania. Po prostu stwierdziłam, że jeśli będzie za mało to będzie można przecież dokupić, a jeśli za dużo to.. trudno:)




Miłego dnia!;)

poniedziałek, 21 października 2013

Za oknem

Patrzę kilka razy dziennie, choć często nie zauważam. Niby ten sam, ale ciągle się zmienia... raz ciepły i słoneczny, innym razem chłodny i szary. Cały rok w innych barwach. Potrafi uprzyjemnić poranek, zepsuć lub poprawić nastrój. Czasami zmusza, żeby poświęcić mu kilka sekund. Widok z okna.


A Wy co widzicie patrząc przez okno? :)


Zapraszam do jesiennej zabawy kilka blogów:
mama-w-uk.blogspot.com
alinadobrawa.blogspot.com
przewijak.blogspot.com
alazkrainyczarow.blogspot.com
iampassingthrough.blogspot.com
mamolowo.blogspot.com

Miłego dnia!;)

czwartek, 17 października 2013

Ulubione

U nas pachnie dzisiaj śliwkami, tym razem z ciastem, ciastem ze śliwkami :). Przygotowanym z najszybszego, najłatwiejszego i najsmaczniejszego przepisu. A że wybieramy się dzisiaj do znajomych i zabierzemy część ze sobą, zapachnie i u nich :).


  • Ciasto:
13/4 szklanki cukru
3 jajka
opakowanie cukru waniliowego
3/4 szklanki mleka
33/4 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki oleju
śliwki (mogą być również inne owoce)
  • kruszonka:

1,5 szklanki mąki
125 g masła roślinnego lub margaryny (pół kostki)
0,5 szklanki cukru
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy

Jajka zmiksować z cukrem, następnie z pozostałymi składnikami oraz olejem. Masę przełożyć do wyłożonej papierem i natłuszczonej blaszki. Śliwki przekrojone na połówki poukładać na cieście skórką do dołu (nie za gęsto, żeby mogło się dobrze upiec). Posypać kruszonką (uzyskujemy ją łącząc i wyrabiając podane składniki). Piec około godzinę w temp. 180 st. C.

Smacznego ;)

poniedziałek, 14 października 2013

Wózkowe dylematy

Nadszedł czas na wybór wózka. Wózka, z którym będziemy pokonywać kilometry spacerów, wypraw po okolicy, przepraw przez nierówne chodniki i krawężniki bez podjazdów. Jakże to istotna kwestia na spacerach, małych i dużych, nie tylko dla pchających go ale również dla pasażera, który podziwiając z niego świat lub śniąc o niebieskich migdałach powinien odczuwać komfort.
Rozglądaliśmy się za nim już od dłuższego czasu (wybieranie wózka dla dziecka to rzecz przyjemna) i obserwując wózki na ulicy, u sąsiadów, na plaży czy w internecie szybko trafiliśmy na swojego faworyta. Do czasu.. aż pojechaliśmy do sklepu go obejrzeć i utwierdzić się w przekonaniu, że na pewno go bierzemy. Naszą pewność zburzyło kilka innych wózków, które zobaczyliśmy, funkcjonalnością przypominających nasz pierwszy wybór i które sprawiły nam mały dylemat. A w zasadzie bardziej mi, bo Mąż jak to facet zdecydowany jest na jeden konkretny model i nie widzi potrzeby zastanawiania się nad alternatywnymi modelami, skoro ten spełnia nasze wszystkie wymogi. Tylko głównie mi nasuwają się pytania, że może jednak tamten będzie lepszy. Ostatecznie spośród kilkunastu modeli, które przyprawiają o zawrót głowy w pierwszym momencie po wejściu do sklepu z wózkami (tylko w pierwszym, bo zaraz na wstępie wiele z nich odpada) pozostały dwa, spośród których powstał malutki dylemacik.. Malutki, bo pewnie w końcu kupiony będzie ten, który planowaliśmy na początku...

Główne kwestie, które braliśmy pod uwagę przy wyborze:
koła – koniecznie duże, ze względu na nierówne chodniki w naszej okolicy, po których przeprawa wózkiem z małymi kółkami jest nie lada wyzwaniem
gondola – w miarę pojemna, Dzidzia urodzi się w zimę, więc musi się do niej zmieścić wraz z kombinezonem, śpiworkiem, kocykiem...
spacerówka – w niej spędzi najwięcej czasu, więc zależy nam żeby była to po prostu typowa spacerówka, a nie jako dodatek do gondoli. Rozkładana do poziomu, z podnóżkiem wbudowanym w stelażu, na którym dziecko może wygodnie oprzeć nóżki. Siedzisko spacerówki obracane przodem i tyłem do kierunku jazdy.
wysokość – odpowiednia do naszego wzrostu, czyli nie za niska
wielkość po złożeniu i sposób składania – aby się go łatwo składało i do bagażnika pakowało:)
Oprócz tego dochodzi kilka pozostałych rzeczy, na które zwracaliśmy uwagę, czyli kolor, wielkość koszyka, materiał, amortyzatory, zawartość zestawu w cenie i przede wszystkim jakość.

I oto najbardziej odpowiedni dla nas okazał się Mutsy Evo oraz X-lander X-move. Szczególnie jesteśmy nastawieni na jeden z nich, ale tym pochwalę się jak już będzie zakupiony :).
Będę wdzięczna za opinię Mam, które mają do czynienia z jednym z poniższych modeli lub podobnym, który mógłby nas również zainteresować:) 




wtorek, 8 października 2013

Jesienny 30 tydzień

Oto i on, trzydziesty tydzień. Nadszedł całkiem nagle i niespodziewanie, na początku ciąży wydawał mi się tak odległy, że w moich wyobrażeniach kojarzyłam go bardziej ze zbliżającym się porodem, niż z etapem ciąży, w którym nie jestem jeszcze toczącą się kulą. Owszem, brzuszek urósł, bezsenność coraz częstsza, ale czy tak łatwo wyobrazić sobie, że za dwa i pół miesiąca będę rodzić?
Słoneczny weekend zachęcił naszą trójkę do spędzenia czasu na dworze, jesienne porządki mogą być całkiem przyjemne:) W zasadzie spędziliśmy dzień w czwórkę, bo towarzyszył nam dzielnie nasz mały psina, któremu spodobało się bycie bohaterem obiektywu i chętnie pozował do zdjęć :).



Miłego dnia!

piątek, 4 października 2013

Wyróżnienie

Miło mi, że zostałam nominowana do Liebster Blog Award i to podwójnie J. Nominowała mnie Mama w UK oraz Tryb loading czyli jestem w ciąży. W takim razie odpowiem na podwójny zestaw pytańJ.




Pytania od Mamy w UK:
1. Pierwsza myśl po przebudzeniu? Obecnie po przebudzeniu myślę o jedzeniuJ Oczywiście nie biorąc pod uwagę mojego Męża bo o nim myślę bez przerwy;)
2. Najmilsze wspomnienie z dzieciństwa. Mam mnóstwo miłych wspomnień, wiele z nich jest z wakacji, które nie wiem dlaczego ale wydawały się trwać znacznie dłużej niż dwa miesiące J (teraz urlop zlatuje mi jak jeden dzień).
3. Film, który polecasz. Uwielbiam filmy, które mnie rozśmieszają, a że jest to uzależnione od nastroju więc nie ma jednego uniwersalnegoJ.
4. Książka do której wracasz. Ostatnio poradnik „Zdrowa ciąża”, wracam do niej wraz z nadejściem kolejnego miesiąca (chociaż i tak już przeczytałam zakończenie  – tym razem nie mogłam się powstrzymaćJ)
5. Co sprawia, że jesteś szczęśliwa? Ze szczęściem to tak bywa, że jak się jest szczęśliwym to się nie myśli jaki jest tego powód, jak się jest nieszczęśliwym to się zastanawia dlaczego.
6. Gdybyś mogła spełnić jedno marzenie, co to by było? Spełnia się właśnie już kolejne z moich marzeń i na razie nie zastanawiam się nad następnym, bo nie można być zbyt chciwym;) A tak naprawdę to mogę powiedzieć dopiero jak się spełni J
7. Kiedy jesteś z siebie dumna? Jak uda mi się coś do czego dążę.
8. Twoje wakacje marzeń? Ja plus M plus nasze Maleństwo.
9. Jedna rzecz, którą byś w sobie zmieniła? Skończyć jedną rzecz za którą się zabrałam, przed rozpoczęciem następnej. Ale widocznie już tak mam, że robię kilka rzeczy na raz.
10. Co jest Twoim specjałem w kuchni? Staram się robić ciągle coś nowego, nawet jak wracam wcześniejszych potraw to je modyfikuję, bo nie lubię jeść ciągle tego samego.
11. Jak sobie wyobrażasz siebie za 10 lat? Kwestia ta zalicza się do jednego z moich marzeń więc nie chcę mówić dopóki się nie spełni J.

Pytania od Tryb loading czyli jestem w ciąży:
1. Gdzie poznałaś swojego męża/ chłopaka/ narzeczonego? W pracy.
2. Jaka była reakcja Twojego faceta na to, że zostanie tatą? Ucieszył się niesamowicie, ale w związku z tym, że to planowaliśmy to się spodziewał;)
3. Kiedy poczułaś, że zostaniesz mamą? Na samym początku. Już w pierwszym tygodniu czułam kilka objawów, których nigdy wcześniej nie miałam więc tak myślałam, że to musi być toJ
4. Imię jakie wybraliście dla swojej pociechy? Wiktoria
5. Co najbardziej Cię zachwyca i niepokoi w ciąży? Zachwyca – kopniaczki, niepokoi – brak kopniaczków J
6. Rzecz bez, której niewyobrażasz sobie pokoju/ kącika Twojego maleństwa? ŁóżeczkoJ
7. Góry czy morze? Morze
8. Ulubione perfumy? Euphoria CK, Miss Dior Cherie, Chanel Chance, w zależności od okolicznościJ
9. Miejsce do którego chciałabyś zabrać swoje maleństwo? Wszędzie, gdzie się daJ
10. Co byś chciała dostać pod choinkę?:) Naszą córeczkę która ma urodzić się na Święta:) 
11. Dlaczego założyłaś bloga? Żeby zapisywać ważne momenty z okresu ciąży i po przyjściu na świat naszego Maleństwa, i dzielić się doświadczeniami i porównywać je z innymi mamamiJ

Blogi, które nominuję:

Moje pytania:
1. Najprzyjemniejszy sposób na spędzanie jesiennych wieczorów?
2. Ulubiona pora dnia?
3.  Zajęcie, którego najbardziej nie lubisz z kategorii obowiązki domowe?
4. W którym momencie ciąży zaczęłaś kompletować wyprawkę?
5. Co kojarzy Ci się z wakacjami? 
6. Ostatnio przeczytana książka, którą polecasz?
7. Dlaczego akurat takie imię wybraliście dla swojego dziecka?
8. Jak jest kolor wózka Twojego dziecka?
9. Chciałabyś aby czas kiedy jesteś w ciąży upływał jak najdłużej, czy żeby zleciał jak najszybciej?
10. Ulubione miejsce na wakacje?
11. Co najbardziej lubisz w sobie?