Trzy wspaniałe miesiące za nami. A ja mam coraz bardziej wrażenie, jakby Wikunia była z nami od zawsze.
Nasze poranki i wieczory, dni i noce.
W ostatnim tygodniu mieliśmy mnóstwo zajęć. Za nami kolejna kontrola bioderek, a przed nami druga tura szczepienia. Załatwiliśmy też kwestie związane z Chrzcinami. Pozostało jedynie znalezienie sukienek, dla Wikuni mam już jedną na oku.
Bączek codziennie nas zaskakuje. Przewraca się z plecków na boczek, pozostawioną na chwilę w łóżeczku znajduję leżącą w poprzek, aby obrócić się za chwilę o 360 stopni. Śmieje się na głos. Ma swoją ulubioną przytulankę Pszczółkę. Ciągnie mnie za włosy i wkłada do buzi. Kochana moja.
Pięknie się rozwija :) Uroczą macie córeczkę :)
OdpowiedzUsuńRezolutna Dziewczynka, fajnie kolorowo bajecznie ma w łóżeczku :)
OdpowiedzUsuńAleż cieszą te postępy małego człowieka :) Śliczna dziewczynka :*
OdpowiedzUsuńAle macie ppppiekna karuzele:)
OdpowiedzUsuńA malutka? Slicznosci:) już zdecydowanie nie przypomina tego maluszka z przed 2-3 miesięcy;)
To "pałąk do wózka", ale u nas idealnie sprawdza się w łóżeczku i Wikunia go uwielbia:) Tak, zmieniła się przez ten czas:)
UsuńJakbym widziała Zochę przewracającą się w łóżeczku! Robi dokładnie to samo :)
OdpowiedzUsuńAle słodka jest :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karuzela
To pałąk do wózka, którego używamy do łóżeczka ;)
UsuńJaka jestem piękna i słodka! :-)
OdpowiedzUsuńDo zjedzenia!
Całuję stópki :-*
:*
UsuńNie pamiętam, kiedy Julian miał tak wysoko łóżeczko! :D
OdpowiedzUsuńNajlepszego Słodka! :)
Dziękuję w Jej imieniu ;) Za jakiś czas będzie trzeba obniżyć:)
UsuńKochaniutka :))
OdpowiedzUsuńOjej jaki Cukierek :) śliczna jest! Fajny pomysł na zdjęcie z "3" :)
OdpowiedzUsuń:) Robię jej takie co miesiąc, potem będę miała porównanie:)
Usuńale słodycz! śliczna :)
OdpowiedzUsuńA u Was jak zawsze bajeczne kolory ;)
OdpowiedzUsuńLaleczka :*
OdpowiedzUsuńWiktorio jesteś piękna ;))
OdpowiedzUsuńNo u nas ciepło ,aczkolwiek ostatni wypad do parku było średnio.
Ale myślę ze będzie już tylko lepiej.
Pomysł z liczbą super. Ja tylko w 3 m-ca mu zrobiłam;) takie coś
faktycznie długość włosków podobna :) Wiktoria jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńJaka ślicznotka!!! Ale ten czas leci. :)
OdpowiedzUsuńCudnie i jakie wesołe łóżeczko:)
OdpowiedzUsuńŚlicznotka :)
OdpowiedzUsuńA poza tematem...
Z powodów osobistych zmieniłam prywatność bloga. Teraz będzie on tylko dla zaproszonych osób. Jako, że nie chcę, by pewne osoby (które próbują zniszczyć moje relacje z rodziną wykorzystując do tego bloga) miały jakąkolwiek szansę uzyskania dostepu, nie było posta o zmianie prywatności. Podczytujących mnie próbuję odzyskać w inny sposób. Jeśli chcesz mnie jeszcze odwiedzać, to potrzebuję adresu mailowego do wysłania zaproszenia :) Najlepiej na beti.13@wp.pl
Tyczy się to też oczywiście innych osób, które mojego bloga czytały, a na komentarz trafiły tutaj :)
Pozdrawiam, Beata
Ale słodkie maleństwo ! Śliczna ta Twoja córcia pamiętam jak moja taka była ... :) Zapraszam też do nas http://naziarnkugrochu.pl
OdpowiedzUsuńO jak się ładnie na boczki przewraca :) I jak kolorowo ma w łóżeczku ! :) Pięknie :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie cudowna! Już nie mogę się doczekać mojej kruszynki :) Pozdrawiam serdecznie, Monika
OdpowiedzUsuńAbsolutnie cudowna! Już nie mogę się doczekać mojej kruszynki :) Pozdrawiam serdecznie, Monika
OdpowiedzUsuńA zdradzisz jakie ubranko do chrztu wybrałaś? Jakbyś jeszcze nie była pewna to zapraszam do mnie na stronę :)
OdpowiedzUsuń